Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega przed oszustami, którzy wysyłają fałszywe SMS-y. W treści wiadomość zawiera informację: „Masz do odebrania nieodebrane świadczenie z ZUS, prosimy o jak najszybsze jego otrzymanie, musisz przejść do uzupełnienia: https://cutl.(...)”. Jeśli otrzymaliśmy takiego SMS-a, bądźmy czujni i nie klikajmy w załączony link. To może być oszustwo! – mówi Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.
ZUS nie wysyła wiadomości SMS ani maili dotyczących świadczeń. Nie wysyła również do nikogo wiadomości z linkami, w które należy wejść, nie prosi też o podawanie danych wrażliwych niezabezpieczonymi kanałami komunikacji. Zalecamy zachowanie szczególnej ostrożności w przypadku otrzymania wiadomości o podejrzanej treści, zwłaszcza informacji zawierających linki. Dokładnie czytajmy otrzymane wiadomości i nie klikajmy w podejrzane linki ani nie pobierajmy załączników niewiadomego pochodzenia – dodaje Krystyna Michałek.
W celu wyjaśnienia wątpliwości co do nadawcy otrzymanej korespondencji należy skontaktować się z najbliższą placówką Zakładu lub Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS pod numerem: 22 560 16 00 lub adresem mailowym.
Z roku na rok rośnie zainteresowanie konkursem na dofinansowanie projektów poprawiających bezpieczeństwo pracy. W 2023 roku do konkursu przystąpiło ponad 5,1 tys. płatników składek, a więc o blisko 30 proc. więcej niż w roku ubiegłym.
18 maja upłynął termin, w którym płatnicy składek mogli przekazać wnioski o dofinansowanie projektów, które poprawią bezpieczeństwo pracy i zmniejszą negatywne oddziaływanie szkodliwych czynników w miejscu pracy. Wpłynęło 5155 wniosków, w tym 284 z województwa kujawsko-pomorskiego. To odpowiednio o blisko 30 proc. i ok. 31 proc. więcej niż w roku 2022.
Podobnie jak w ubiegłym roku najwięcej wniosków złożyli płatnicy prowadzący działalność w ramach przetwórstwa przemysłowego (1837), budownictwa (1269), opieki zdrowotnej i pomocy społecznej (661). Choć najwięcej wniosków wpłynęło w województwie wielkopolskim (660), mazowieckim (618) i śląskim (609), to największy wzrost procentowy wniosków odnotowano w województwie pomorskim (64 proc.) i podlaskim (ok. 57 proc.) – dodaje rzeczniczka.
Dokumentacja o dopłatę do projektów rozpatrywana jest dwuetapowo. Pracownicy ZUS-u sprawdzają wnioski pod kątem formalnym- czy są poprawne i kompletne, a płatnik składek spełnia warunki do uzyskania dofinansowania. Po uzyskaniu pozytywnej oceny formalnej przekazują je do oceny merytorycznej, której dokonują eksperci Centralnego Instytutu Ochrony Pracy. To oni wybiorą najlepsze projekty, które zmniejszą zagrożenie wypadkami przy pracy lub chorobami zawodowymi. Lista rankingowa projektów ocenionych pozytywnie zostanie opublikowana na stronie www.zus.pl oraz na stronie BIP nie później niż do 31 grudnia br.
W tym roku pula środków to 100 mln zł. Dofinansowanie może pokryć do 80 proc. szacowanej wartości projektu i wynieść od 10 tys. do 300 tys. zł na jednego pracodawcę. Pieniądze pochodzą z części funduszu wypadkowego przeznaczonej na działania zapobiegające wypadkom. Za uzyskane środki przedsiębiorca może zakupić m.in. maszyny, urządzenia i sprzęt, które poprawią warunki i bezpieczeństwo pracy.
Macierzyński wciąż jest domeną kobiet. W 2022 roku bydgoski i toruński ZUS wypłacał zasiłek macierzyński dla 31 tys. osób. Tylko 9,7 tys. spośród nich to mężczyźni.
Gdy rodzi się maluch, to zwykle zostaje z nim w domu mama. Jeśli jest objęta ubezpieczeniem chorobowym, może otrzymać z ZUS-u zasiłek macierzyński. Jego długość uzależniona jest od liczby dzieci urodzonych przy jednym porodzie bądź przyjętych na wychowanie.
Przy urodzeniu lub przyjęcia na wychowanie jednego dziecka mama ma prawo do 20 tygodni urlopu macierzyńskiego i 32 tygodni urlopu rodzicielskiego. W przypadku urodzenia bliźniaków to 31 tygodni urlopu macierzyńskiego i 34 tygodnie urlopu rodzicielskiego – informuje Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.
Matka może jednak już po 14 tygodniach po porodzie zrezygnować z urlopu macierzyńskiego i wcześniej wrócić do pracy pod warunkiem, że pozostałą część urlopu macierzyńskiego wykorzysta ubezpieczony tata dziecka.
Urlopem rodzicielskim (32, 34 tygodnie) rodzice mogą dzielić miedzy sobą lub może wykorzystać go tylko jeden z rodziców. Mogą zdecydować również, że wykorzystają go w tym samym czasie. Od 26 kwietnia br. rodzice mogą liczyć na dodatkowe 9 tygodni rodzicielskiego, ale z tej części urlopu może skorzystać tylko jeden z ubezpieczonych rodziców. Na przykład, jeśli ubezpieczona mama wykorzystała 32 tygodnie urlopu rodzicielskiego, to dodatkowe 9 tygodni może wykorzystać tylko ojciec dziecka. Jeżeli rodzice podzielą się urlopem np. w taki sposób, że matka wykorzysta 20 tygodni urlopu, wówczas ojcu przysługuje 21 tygodni urlopu rodzicielskiego.
Urlop rodzicielski może trwać także 38 tygodni, jeśli rodzice przyjmą na wychowanie starsze dziecko. Z kolei rodzice dziecka posiadającego zaświadczenie „Za życiem” mają prawo do 65 tygodni urlopu rodzicielskiego, gdy urodziło się, bądź przyjęli na wychowanie jedno dziecko. W przypadku porodu mnogiego jest to 67 tygodni urlopu rodzicielskiego, a w przypadku przyjęcia na wychowanie starszego dziecka 62 tygodnie.
Jak wynika ze statystyk ZUS, to jednak matki częściej korzystają z urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego. W 2022 roku placówki ZUS w województwie kujawsko-pomorskim wypłacały zasiłki macierzyńskie za okres urlopu macierzyńskiego dla ponad 15 tys. kobiet, za okres urlopu rodzicielskiego 16,8 tys. Natomiast tylko 496 mężczyzn otrzymało zasiłek za okres urlopu macierzyńskiego i 164 za okres urlopu rodzicielskiego. Zdecydowanie częściej panowie korzystają z urlopu ojcowskiego. W 2022 roku placówki ZUS w regionie wypłaciły zasiłek ojcowski 9,2 tys. mężczyzn.
Ile wynosi zasiłek
Od 26 kwietnia zasiłek macierzyński jest wyższy. Wynosi 100 proc. podstawy wymiaru zasiłku za okres urlopu macierzyńskiego i 70 proc. podstawy wymiaru zasiłku za okres urlopu rodzicielskiego. A jeśli ubezpieczona mama złoży tzw. długi wniosek o zasiłek macierzyński w ciągu 21 dni po porodzie albo przyjęciu dziecka na wychowanie, to zasiłek będzie wynosił 81,5 proc. wymiaru za cały okres jego pobierania. Nie dotyczy to dodatkowych 9 tygodni urlopu rodzicielskiego przysługujących drugiemu z rodziców. Tu zawsze zasiłek będzie wynosił 70 proc.
W przypadku niewykorzystania ani jednego dnia zasiłku macierzyńskiego za okres urlopu rodzicielskiego (w wysokości 81,5% podstawy wymiaru zasiłku) w pierwszym roku życia dziecka, rodzic może złożyć wniosek o jednorazowe wyrównanie zasiłku za okres urlopu macierzyńskiego do 100 proc. podstawy wymiaru zasiłku. Za okres urlopu rodzicielskiego zasiłek macierzyński będzie przysługiwać w wysokości 70 proc. podstawy wymiaru zasiłku.
Rodzic, który na 26 kwietnia 2023 r. pobierał zasiłek macierzyński za okres urlopu macierzyńskiego, urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego lub urlopu rodzicielskiego, ma prawo do zasiłku na nowych zasadach pod warunkiem, że do 17 maja złożył wniosek o ustalenie nowej wysokości zasiłku. Jeśli tego nie zrobił, będzie otrzymywać zasiłek w starej wysokości.
Wysokość zasiłku macierzyńskiego obliczana jest na podstawie średniego wynagrodzenia/przychodu stanowiącego podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie chorobowe z 12 miesięcy, poprzedzających miesiąc, w którym urodziło się dziecko lub zostało przyjęte na wychowanie. Jeżeli przed porodem ubezpieczona przebywała na zwolnieniu lekarskim, zasiłek macierzyński będzie wypłacany od tej samej podstawy wymiaru, od której wypłacany był zasiłek chorobowy. Najwyższy miesięczny zasiłek macierzyński za okres urlopu macierzyńskiego wypłacany przez placówkę ZUS w regionie przekroczył 16,5 tys. zł brutto. Jego podstawa wymiaru zasiłku wyniosła 20,6 tys. zł brutto.
Od czerwca niektórzy pracujący renciści i wcześniejsi emeryci będą mogli więcej dorobić do swojego świadczenia niż dotychczas. Niższy, bezpieczny próg zarobków zwiększa się o ponad 273 zł brutto, a wyższy o 508 zł brutto.
Wielu emerytów i rencistów nadal pracuje. Emeryci, którzy osiągnęli powszechny wiek emerytalny (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn) mogą osiągać dodatkowe przychody bez ograniczeń. Nie muszą obawiać się, że ich świadczenie zostanie zmniejszone lub zawieszone, nawet jeśli przychód przekracza określone progi - 70 proc. i 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
Jest jeden wyjątek od tej reguły - gdy ZUS podwyższył wyliczoną emeryturę do kwoty świadczenia minimalnego (od marca 1588,44 zł brutto). Jeśli przychód z tytułu pracy przekroczy wysokość kwoty podwyższenia do minimalnej emerytury, to świadczenie za dany okres będzie wypłacane w niższej kwocie, tj. bez dopłaty do minimum – informuje Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.
Dla pozostałych emerytów (na wcześniejszych emeryturach) i większości rencistów są limity zarobkowe, które zmieniają się co trzy miesiące. W porównaniu do pierwszego kwartału są wyższe i w zależności od tego, czy nie przekroczyliśmy pierwszego, czy też drugiego progu limitu możemy zarobić więcej o ponad 273 zł lub 508 zł brutto – dodaje rzeczniczka
Aby nie narazić się na zmniejszenie emerytury czy renty, przychód nie może przekroczyć 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Od 1 czerwca jest to kwota 4987 zł brutto. Świadczenie może być również zawieszone, jeśli przekroczenie będzie wyższe niż 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia tj. 9261,60 zł brutto.
Jeśli zarobki, które emeryt lub rencista uzyskuje z dodatkowego przychodu, będą mieściły się w granicach od 70 proc. do 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia, wówczas świadczenie z ZUS-u będzie zmniejszone o kwotę przekroczenia, jednak nie więcej niż o kwotę maksymalnego zmniejszenia.
Kwota maksymalnego zmniejszenia jest różna dla poszczególnych świadczeń, a od marca 2023 r. do końca lutego 2024 r. wynosi:
Kto może jeszcze dorabiać bez ograniczeń
Nie wszyscy świadczeniobiorcy, którzy dodatkowo pracują, muszą obawiać się, że ich świadczenie zostanie zmniejszone lub zawieszone. Granicznymi kwotami przychodu nie muszą przejmować się osoby pobierające renty dla inwalidów wojennych, inwalidów wojskowych, których niezdolność do pracy powstała w związku ze służbą wojskową oraz osoby pobierające renty rodzinne po uprawnionych do tych świadczeń. Bez ograniczeń mogą również dorabiać osoby pobierające rentę rodzinną, która jest kwotowo korzystniejsza od ustalonej emerytury z tytułu ukończenia powszechnego wieku emerytalnego.
22 maja minął termin na roczne rozliczenie składki zdrowotnej za 2022 rok. Obowiązek ten dopełniło ponad 2,2 mln płatników. 1,4 mln przedsiębiorców może liczyć na zwrot nadpłaty. Na ich koncie na PUE ZUS został udostępniony wniosek o zwrot (RZS-R), który należy zweryfikować, podpisać i odesłać przez platformę PUE ZUS do 1 czerwca.
Do 22 maja część przedsiębiorców musiała złożyć roczne rozliczenie składki na ubezpieczenie zdrowotne za 2022 rok. Obowiązek ten dopełniło ponad 2,2 mln płatników składek prowadzących działalność, która była opodatkowana podatkiem liniowym, skalą podatkową lub ryczałtem ewidencjonowanym. 1,4 mln płatników może liczyć na zwrot nadpłaty. Wystarczy, że do 1 czerwca odeślą przez PUE ZUS zweryfikowany i podpisany wniosek o zwrot nadpłaconej składki zdrowotnej (RZS-R), a ZUS do 1 sierpnia przekaże nadpłatę na rachunek bankowy, zapisany na koncie płatnika. Do tej pory do ZUS-u trafiło 360 tys. wniosków o zwrot nadpłaty na kwotę 665 mln zł – informuje Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.
Czasu na złożenie wniosku o zwrot nadpłaty składki na ubezpieczenie zdrowotne jest coraz mniej. Jeśli przedsiębiorca nie złoży go do 1 czerwca, to ZUS rozliczy nadpłatę na koncie płatnika do końca 2023 r. – o ile KAS nie przekaże informacji o rozbieżnościach w dokumentach przekazanych do ZUS-u i urzędu skarbowego dotyczących formy opodatkowania i wysokości przychodów lub dochodów – dodaje rzeczniczka.
W sytuacji, gdy płatnik składek z różnych przyczyn nie mógł złożyć do ZUS-u rocznego rozliczenia w terminie do 22 maja br., to może jeszcze przekazać ten dokument do 30-31 maja br. Musi jednak pamiętać o tym, że jeśli przysługuje mu kwota do zwrotu, to do 1 czerwca powinien zatwierdzić i odesłać przez PUE ZUS przygotowany wniosek o symbolu RZS-R, który dostępny będzie w dokumentach roboczych. Sam fakt przekazania dokumentów rozliczeniowych po terminie (w tym roku po 22 maja) nie rodzi konsekwencji.
Co ważne, jeśli z rocznego rozliczenia wynika niedopłata, to płatnik powinien uregulować ją wraz ze składką za kwiecień jednym przelewem na swój indywidualny numer rachunku składkowego (NRS) w terminie do 22 maja. Opłacenie składek po terminie wiąże się z koniecznością naliczenia odsetek za zwłokę- jeśli przekraczają kwotę 34,90 zł.
Źródło: nadesłane, Krystyna Michałek regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim