Niestety dotychczasowe poszukiwania Iwony Graczyk, także te powzięte przez wczorajszą grupę mieszkańców i strażaków, nie przyniosły rezultatu. Poniżej zamieszczamy plakat opracowany przez fundację ITAKA. Odpowiadając na wcześniejsze pytania - Iwona Graczyk w dniu zaginięcia ubrana była w czerwoną kurtkę i malinowe spodnie. Ostatnio widziana była na przystanku PKS w Czernikowie, gdy wsiadała do autobusu jadącego do Lipna. Na pewno dojechała do Steklina, jednak z autobusu tam nie wysiadła. Tu ślad się urywa.
Jeśli macie wśród swych znajomych mieszkańców Lipna i okolic lub osoby korzystające z dworca autobusowego w Lipnie - przekażcie im tę informację.
Źródło: "Gmina Czernikowo - przyjedź, zobacz, zostań"