1 sierpnia br. mija 68. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego – największego zrywu zbrojnego narodu polskiego przeciwko okupującym Warszawę wojskom hitlerowskim. Powstanie trwało 63 dni, pochłonęło setki tysięcy ofiar i niewątpliwie otworzyło Polakom drogę do wolności po trwającej od pięciu lat okupacji naszej ojczyzny przez wojska niemieckie i sowieckie.
Największa w czasie drugiej wojny światowej akcja partyzancka nie może pozostać bez echa w dzisiejszych czasach. Dlatego też jutro (1 sierpnia) w godzinę „W”, czyli punktualnie o 17.00 nad naszym miastem zawyją syreny, które upamiętnią bohaterów tamtych walk. W tej samej godzinie przedstawiciele samorządu naszego miasta złożą kwiaty i zapalą znicze przy obelisku Armii Krajowej, na osiedlu noszącym imię tej konspiracyjnie walczącej o wolność polskiej organizacji zbrojnej.
Niech w tym dniu, w godzinie „W”, nikt z nas nie zapomni o bohaterach – na dźwięk syren przystańmy i w ciszy oddajmy hołd ofiarom zrywu, który otworzył nam drogę do wolności po najkrwawszej w historii Europy wojnie.