Przedsiębiorcy, którzy mają chwilowe problemy finansowe i trudności w pozyskaniu środków na terminowe opłacenie składek, mogą złożyć wniosek o odroczenie terminu płatności. Dzięki temu będą mogli przesunąć bieżące obciążenia w czasie, co pozwoli im na zachowanie płynności finansowej.
Odroczenie terminu płatności składek umożliwia przesunięcie bieżących obciążeń oraz uregulowanie składek w późniejszym, ustalonym z ZUS terminie. Dzięki temu przedsiębiorcy mogą zachować płynność finansową i kontynuować działalność na rynku, nie obawiając się nieodwracalnych konsekwencji związanych z przymusową egzekucją - informuje Krystyna Michałek, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.
Takiej uldze w spłacie podlegają składki w pełnej kwocie oraz na wszystkie fundusze. Co istotne, odroczenie może dotyczyć jedynie tych składek, których termin płatności jeszcze nie upłynął. Dlatego wniosek trzeba złożyć najpóźniej w dniu płatności składki. Warunki spłaty są ustalane indywidualnie i zależą od możliwości finansowych przedsiębiorcy. W przypadku odroczonych składek nie nalicza się odsetek. Zamiast tego pobierana jest opłata prolongacyjna w wysokości 50 proc. stawki odsetek za zwłokę, obowiązującej w dniu podpisania umowy. Taka ulga może stanowić pomoc publiczną.
Odroczenie terminu płatności składek udzielane jest wyłącznie na wniosek. W formularzu należy wskazać okres, za który składki mają być odroczone, proponowany termin zapłaty, źródło finansowania odroczonej składki oraz rodzaj wnioskowanej pomocy publicznej. Zakres wymaganych dokumentów uzależniony jest od rodzaju prowadzonej działalności oraz formy opodatkowania.
Wnioski można składać: elektronicznie (wniosek RSO), pisemnie, ustnie do protokołu lub telefonicznie - za pośrednictwem Centrum Kontaktu Klientów (aby złożyć wniosek w tej formie trzeba mieć profil na platformie PUE/eZUS).
Nie należy się obawiać formalności. W placówkach ZUS zatrudnieni są wyspecjalizowani doradcy, którzy na podstawie informacji uzyskanych od klienta zaproponują najdogodniejsze formy uregulowania zobowiązań, dostosowane do indywidualnej sytuacji oraz możliwości finansowych.
Odroczenie terminu płatności składki jest korzystnym rozwiązaniem w krótkim okresie, jednak warto mieć na uwadze jego konsekwencje. W miesiącu, na który przesunięto płatność, konieczne będzie uregulowanie zarówno bieżącej, jak i odroczonej składki. To oznacza podwójne obciążenie budżetu, dlatego przed podjęciem decyzji warto dokładnie przeanalizować swoje możliwości finansowe.
W roku 2024 ZUS odroczył terminy płatności 7 197 płatnikom składek na kwotę 1 003 219 tys. zł. W porównaniu do 2023 r. jest to wzrost liczby udzielonych odroczeń o 7,7 proc. i wzrost o 37,4 proc. kwoty objętej tym rodzajem ulgi.
Klienci coraz częściej decydują się na przekazywanie świadczeń długoterminowych z ZUS, takich jak emerytura, renta czy nauczycielskie świadczenie kompensacyjne, na swoje konto bankowe.Spośród około 8,8 mln osób, którym ZUS co miesiąc wypłaca świadczenia emerytalno-rentowe 7 mln otrzymuje te środki w formie przelewu na konto w banku. W lutym br. wskaźnik ubankowienia w kraju wyniósł 79,9 proc., a w regionie 81,5 proc.
Coraz więcej osób decyduje się na otrzymywanie świadczeń wypłacanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych w formie bezgotówkowej. W lutym 2020 roku z tej opcji korzystało 72,6 proc. emerytów i rencistów w całym kraju, a w województwie kujawsko-pomorskim odsetek ten wynosił 74,1 proc. Pięć lat później wskaźnik ubankowienia w kraju wzrósł do 79,9 proc., natomiast w regionie osiągnął 81,5 proc. Na Kujawach i Pomorzu, spośród łącznej liczby 472,8 tys. świadczeń wypłacanych przez ZUS, w tym emerytur, rent oraz nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych, aż 385,2 tys. trafia na konta bankowe - informuje Krystyna Michałek, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.
Wskaźnik ubankowienia osób pobierających emeryturę wynosi obecnie 82,5 proc., co oznacza, że spośród 6,7 mln emerytów aż 5,5 mln otrzymuje swoje wypłaty w formie przelewu. W województwie kujawsko-pomorskim ZUS co miesiąc wypłaca ponad 347 tys. emerytur, z czego 84,1 proc. jest przekazywanych na rachunki bankowe. Pozostałe 15,9 proc. (55,2 tys.) dostarczają seniorom listonosze w gotówce – dodaje rzeczniczka.
soby, które niedawno zaczęły korzystać z świadczeń ZUS, znacznie częściej decydują się na podanie numeru swojego rachunku bankowego w celu przekazywania środków z przyznanego świadczenia. W skali kraju na tę formę wypłaty decyduje się 87,7 proc. klientów, a w naszym regionie – 88,4 proc. Przechodząc na emeryturę i często kończąc aktywność zawodową, młodsze pokolenie emerytów i rencistów wciąż chce korzystać z osobistego rachunku bankowego. Udogodnienia takie jak szybkie i bezpieczne opłacanie rachunków, zakupy przez internet czy płatności kartą sprawiają, że nowi świadczeniobiorcy chcą mieć możliwość dokonywania płatności bezgotówkowych.
Emerytura przelewem bankowym
Decydując się na otwarcie konta bankowego, warto zwrócić uwagę na dwa kluczowe aspekty: wygodę i bezpieczeństwo. Seniorzy, którzy otrzymują emeryturę lub rentę przelewem, nie trzymają pieniędzy w domu, co sprawia, że są mniej narażeni na oszustwa i kradzieże. Osobisty rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy zapewnia stały i szybki dostęp do środków, co ułatwia wygodne zarządzanie finansami, nawet podczas wyjazdów czy pobytu w sanatorium. Warto zaznaczyć, że wiele banków obecnie oferuje bezpłatny podstawowy rachunek płatniczy dla seniorów, którzy nie mają konta w żadnym banku.
Emeryci, którzy wciąż otrzymują świadczenia od listonosza, mogą w każdej chwili zdecydować się na przekazywanie wypłat na konto. Wystarczy wypełnić formularz ZUS EZP, czyli wniosek o zmianę danych osoby zamieszkałej w Polsce. Formularz można złożyć osobiście w placówce ZUS-u lub wysłać go pocztą. Istnieje również możliwość dokonania takiej zmiany za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych ZUS. Warto pamiętać, że dyspozycję dotyczącą sposobu przekazywania wypłaty można w każdej chwili zmienić.
Osoby uprawnione do renty socjalnej, które są całkowicie niezdolne do pracy oraz do samodzielnej egzystencji, będą otrzymywać dodatek dopełniający do swojego świadczenia. Wypłaty ruszą w maju.
Od 1 stycznia 2025 roku obowiązują przepisy dotyczące dodatku dopełniającego do renty socjalnej. Zakład Ubezpieczeń Społecznych automatycznie przyzna ten dodatek osobom, które na dzień 1 stycznia 2025 roku miały przyznaną rentę socjalną oraz były całkowicie niezdolne do pracy i do samodzielnej egzystencji. Informację o przyznaniu dodatku ZUS przekaże na Platformie Usług Elektronicznych (PUE)/eZUS - informuje Krystyna Michałek, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.
Pierwsze wypłaty dodatku dla tych osób nastąpią w maju, równocześnie z rentą, z wyrównaniem od stycznia. Dodatek dopełniający za styczeń i luty 2025 roku wynosi 2520 zł brutto. Od marca, po waloryzacji, kwota ta wzrosła do 2610,72 zł brutto. Od dodatku zostanie jednak, zgodnie z przepisami odliczona składka na ubezpieczenie zdrowotne oraz zaliczka na podatek dochodowy. Z kwoty dodatku dopełniającego ZUS będzie mógł dokonywać potrąceń i egzekucji na tych samych zasadach, co w przypadku renty socjalnej – dodaje rzeczniczka.
Dodatek dopełniający na wniosek ‒ jeśli brak orzeczenia
Wniosek o dodatek do renty socjalnej powinny złożyć osoby, które na 1 stycznia 2025 roku miały prawo do renty socjalnej i są całkowicie niezdolne do pracy, ale nie mają orzeczenia o niezdolności do samodzielnej egzystencji. W takiej sytuacji zaleca się wypełnienie formularza EDD-SOC, który jest dostępny na stronie www.zus.pl oraz we wszystkich placówkach ZUS. Do wniosku należy dołączyć zaświadczenie o stanie zdrowia, wystawione przez lekarza prowadzącego leczenie, na formularzu OL-9. Należy pamiętać, że od daty wydania zaświadczenia do złożenia wniosku nie może upłynąć więcej niż miesiąc. Klienci, którym ZUS przyzna dodatek dopełniający na podstawie złożonego wniosku, otrzymają wypłatę po spełnieniu określonych warunków, jednak nie wcześniej niż od miesiąca, w którym wniosek został złożony.
Kontakt i wsparcie
W przypadku pytań lub jakichkolwiek trudności można:
Źródło: nadesłane, Krystyna Michałek regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim
